Chcąc znaleźć skuteczny sposób na odporność, sięgamy przede wszystkim po witaminy oraz mikroelementy – najbardziej znane są w tym zakresie witamina C oraz cynk. I słusznie! Niestety często zdarza się, że pomijamy przy tym inny ważny element, o którym powszechna wiedza jest zdecydowanie mniejsza – kwasy tłuszczowe omega-3.
Co ciekawe, skupiając się na wielonienasyconych kwasach tłuszczowych (do których należą m.in. właśnie kwasy omega-3 oraz omega-6), możemy de facto śmiało mówić o wspomnianych witaminach – często nazywane są one bowiem “witaminą F”. Z jednej strony wskazuje to na dużą ich wagę dla organizmu, z drugiej na fakt, iż musimy zadbać o odpowiednie ich dostarczenie z zewnątrz (tj. z pożywieniem – nie jesteśmy ich w stanie wytworzyć samodzielnie).
Dlaczego kwasy omega-3 są tak istotne?
Po pierwsze, jak wykazują badania, ich spożycie pomaga zmniejszyć poziom różnego rodzaju markerów stanów zapalnych. Osoby, w których diecie znajduje się zbyt mało kwasów omega-3, są w związku z tym znacznie bardziej narażone m.in. na cukrzycę, czy nowotwory.
Po drugie, potwierdzono także, iż kwasy wielonienasycone zmniejszają aktywność komórek NK – ang. natural killer, co można śmiało przetłumaczyć jako “naturalni zabójcy”. Wzrost ich ilości obserwuje się m.in. we wspomnianych już nowotworach, czy też infekcjach wirusowych. Układ immunologiczny ulega wtedy znacznemu osłabieniu.
Kwasy omega-3 – walka na wielu frontach!
Poza prewencją w zakresie odporności oraz wymienionych wyżej chorób, kwasy omega-3 pozytywnie wpływają także na układ sercowo-naczyniowy (wykazują m.in. działanie przeciwzakrzepowe oraz obniżające ciśnienie tętnicze), hamują rozwój alergii, regulują pracę układu hormonalnego, ekspresję genów, a nawet wpływają na zmniejszone odczuwanie bólu!
Co ważne, kwasy omega-3 korzystnie oddziałują także na nasz nastrój, Stanowią swoisty bufor ochronny, który zmniejsza ryzyko zachorowania na depresję.
Zobacz też: Jak wzmocnić odporność dziecka? Oto 5 naturalnych produktów – czy znasz je wszystkie?
Gdzie znajdziesz kwasy omega-3?
- Olej rzepakowy, oliwa z oliwek
- Siemię lniane oraz olej lniany;
- Orzechy – zwłaszcza włoskie oraz wytłaczany z nich olej;
- Tłuste ryby morskie – łosoś, makrela, sardynki, śledź.
Jak przygotować ryby, by nie traciły swoich prozdrowotnych właściwości?
Najwięcej walorów – w tym także największą ilość opisywanych tu kwasów omega-3 – zachowują w sobie produkty podawane w jak najmniej przetworzonej formie. Kwasy nienasycone bardzo szybko ulegają utlenianiu, przez co nieodpowiednie zastosowanie obróbki termicznej może znacząco wpłynąć na ich redukcję.
Jeśli nie chcemy stracić kwasów omega-3, powinniśmy przygotowywać ryby w niskiej temperaturze – do około 80 °C. Najlepiej jest gotować je w wodzie lub na parze, a zdecydowanie unikać smażenia.
Ile kwasów omega-3 powinno znaleźć się w naszej diecie?
Nie ma konkretnych wytycznych, które mówiłyby nam, ile gramów kwasów omega-3 dziennie powinniśmy dostarczać swojemu organizmowi. Dlaczego? Zależne jest to bowiem od wielu różnych czynników – wieku, płci, wagi, trybu życia, stanu zdrowia etc.
Jeśli jednak spojrzymy z nieco szerszej perspektywy – uznaje się, iż tłuszcze powinny generalnie stanowić minimum 20 proc. otrzymywanej z żywności energii (dotyczy to osób dorosłych, przy czym warto zaznaczyć, że u kobiet w wieku reprodukcyjnym owo minimum wzrasta do 30 -35 proc.). Biorąc zaś pod uwagę konkretne ich składowe, istotne są nie tyle dokładne wyliczenia wagowe, co występujące pomiędzy nimi proporcje. Przykład – jeśli spożywamy zbyt mało kwasów omega-3 w stosunku do ilości dostarczanych organizmowi kwasów omega-6, mogą pojawić się zaburzenia np. w procesie produkcji cytokin (są to białka odgrywające istotną rolę w tworzeniu optymalnej odpowiedzi odpornościowej organizmu), co de facto zamiast wesprzeć naszą odporność, znacznie ją osłabi.
Eksperci wskazują, iż energia pochodząca z kwasów omega-6 powinna wynosić 2 proc., zaś z kwasów omega-3 0,7 proc. (dotyczy to spożycia na poziomie dziennym).
Jeśli zatem nie sięgnęliście dzisiaj po jeszcze ani jeden z produktów będących bogatym źródłem kwasów omega-3, pora nadrobić zaległości! Co ważne, wcale nie chodzi w tym przypadku o jakąkolwiek konieczność suplementacji, ponieważ spokojnie możemy zaspokoić opisane tu potrzeby żywnością całkowicie naturalną. Nie dość, że zdrowo, to jeszcze pysznie – sama przyjemność!

Konsultacja merytoryczna – Aneta Łańcuchowska

Dyplomowany dietetyk kliniczny, blogerka kulinarna na anetalancuchowska.pl i kucharka telewizyjna.
Jako ekspert w zakresie żywienia oraz gotująca dietetyczka, zapraszana cyklicznie do wszystkich największych telewizji śniadaniowych w Polsce.

Źródła:
Achremowicz, K., Szary-Sworst, K., Wielonienasycone kwasy tłuszczowe czynnikiem poprawy stanu zdrowia człowieka, ŻYWNOŚĆ. Nauka. Technologia. Jakość, 2005, 3 (44), 23 -35 [dostęp: 25.08.2019] LINK
Dutkowska, A., Rachoń, D., Rola kwasów tłuszczowych n-3 oraz n-6 w prewencji chorób układu sercowo-naczyniowego, Choroby Serca i Naczyń 2015, 12 (3), 154–159 [dostęp: 25.08.2019] LINK
Jarosz, M. [red. nauk.], Normy żywienia dla populacji polskiej – nowelizacja, Instytut Żywności i Żywienia, 2012 [dostęp: 25.08.2019] LINK
Ostasz, L., Kondratowicz-Pietruszka, E., Charakterystyka kwasów tłuszczowych omega-3 oraz ocena poziomu wiedzy o ich działaniu zdrowotnym, Zeszyty Naukowe Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie 2011 | 874 | 139-161 [dostęp: 25.08.2019] LINK
Tchórzewski, H. i wsp., Modyfikujący wpływ niektórych składowych oleju z wątroby rekina na odporność naturalną u ludzi, Pol. Merk. Lek., 2002, XIII, 76, 329 [dostęp: 25.08.2019] LINK